7 krąg piekła

peruzi

Popielarz Marcin
Wojna

Już nadchodzi - niepotrzebna.
Już nadchodzi - nienasycona.
Już nadchodzi - niespokojna.
Już nadchodzi - wojna!

Zbiera ofiary,
krew przelewa,
zadaje cierpienie
i tworzy spustoszenie.

Fabryką śmierci jest ta wojna,
kto jeszcze zginie,
kto odejdzie,
kto zamknie oczy
i kogo zamroczy?

____________________________________

Należy podać nazwe klanu , poziom , oraz czy chodzi o wojne / sojusz.

Sojus zwyróżnimy :
*zbrojny - pomaganie w obelgach
*nie agresja - jedynie nie atakowanie wzajemne
*handlowy -wymiana info o handlu klanowym
*pełny

peruzi

SOJUSZ

Nazwa klanu Paladyni
Tag klanu [PALADYN]

Przywódca piramidex

Zasady
Nie atakować tych co są w tym klanie , oraz nie oblegać.
Ustalone na wzajemnej relacji.

peruzi

SOJUSZ

Nazwa klanu Blood Children

Tag klanu [_B_C_]

Przywódca Bartek

Zasady
Nie atakować tych co są w tym klanie , oraz nie oblegać.
Ustalone na wzajemnej relacji.

peruzi

SOJUSZ

Nazwa klanu JumpstyleMania

Tag klanu [JUMP]

Przywódca Riddick

Zasady
Nie atakować tych co są w tym klanie , oraz nie oblegać.
Ustalone na wzajemnej relacji.

Rafi

siemanko,
co robimy z naszymi dwoma sojusznikami - blood children i paladyni...
generalnie blood children to już chyba nie ma a paladyni sie wykruszyli... a ich akademia jest wyżej od nich...
Mam za to sporo kumpli z R4 w YEYO SQUAD i wiem że zawsze nam pomogą i są wysoko... ich bym wziął

Musimy się zastanowić nad jeszcze jedną rzeczą...
Powinniśmy sobie poszukać silniejszego sojusznika - myślę że z okolic top 10
Ja typuje Dark Angels, a co za tym idzie Heroes i Ancient Kingdom... mogą nam w tym pomóc [JUMP] - są ich akademią i są nam winni przysługę. A taki sojusznik nam się bardzo przyda bo prędzej czy później ktoś silniejszy nas oblęży...

Słucham Waszych opini

peruzi

Zalezy jaki sie zgodi z lepszych stary chociaz na umowe o handlu na poczatek

popytam rafi tez pomysl

a co do sojuszy usunac
stary poza acab nie ma co trzymac my nic z tego nie wynosimy za to wprowadzic najemnictwo

lepsze rzeczy do zbrojni klanowej za 100 pr od osoby jak mi szef wplaci damy delegacje na obleg jakis im my kupimy lepsze rzeczy ,a oni wygraja kazdemu sie oplaci

sojusze utrzymac tylko z + / - 15 oczek ktore jeszcze moga cos znaczyc i nam zrobic

Crade

Najemnictwo jest dobrym pomysłem. Można by o tym napisać w opisie klanu.

Ale ja mam też inny pomysł - JEDNO WOLNE MIEJSCE w Klanie dla wolnego strzelca obleganego przez inny klan. Delikwent taki prosi nas o pomoc, przychodzi na czas oblegu do nas do klanu, wpłaca odpowiednią kwotę gdzie trzeba, a my w zamian go bronimy.

Co do ogólnych zamysłów sojuszy to niezaprzeczalnym faktem jest iż potrzebujemy jakiegoś silnego sojusznika. Choć ja bym bardziej widział sojusznika który bardziej dorównuje nam poziomem. Zdrowa rywalizacja to dobra sprawa, a przynajmniej będziemy mieli pewność iż nikt tego sojuszu nie zdominuje.

Rafi

Dobry pomysł Crade, trzebaby to wszystko do kupy pozbierać i zrobić jakąś esencję...

Ale mimo wszystko ja bym szukał sojusznika silniejszego bo wiesz wielce to szlachetne bić złych --> dawać biednym i wogóle ale nad nami nikt silniejszy litował się nie będzie i nie będą się honorem unosić jak my znam to bo mam tak na R4...

Adam13

Ja popieram zostawienie chociaż jednego miejsca w klanie, ale nie dla obrony jakiegoś biedaczka tylko żebyśmy wrazie potrzeby mogli przyjąć do klanu pomoc jakieś silniejszej osoby.
Ale to trza najpierw sojusz z jakimś lepszym klanem zawiązać.

Troublemaker

Bylem w Dark Angels...zanim mi skasowali postać,ale ich "szef" napisal swego czasu,ze o zadnym sojuszu nie moze byc mowy...przyznam,ze mnie wkurzyl troche,liczylem na wiecej.
Co do yeyo,to ...tak dobrze mi sie ich atakuje,ze niechetnie bym bral z nimi sojusz...i tak mam malo kogo do atakowania blisko siebie:-/
Ale jestem ZA jakims sojuszem z top10...czy nawet bycie pod protekcja,wtedy mozna zaczac cos dzialac,myslec o 4 strefie itp.

axelis

ktoś z top10 - jestem za.
wolne miejsce.. myślę, że nie ma co marnować miejsca. jeśli będzie tak, że będzie potrzeba dokoptowania kogoś lepszego to wtedy ktoś (najsłabszy) odejdzie z klanu na czas oblegu, zeby ten lepszy mógł dołączyć.. i tyle. inaczej skonczy sie tak, że za każdym oblegiem będziemy kogoś prosić o pomoc bo będzie miejsce wolne..

Adam13

jedno jest pewne. Trzeba wysłać dyplomatę do jakiegoś klanu z top 10 żeby ich przekonał do sojuszu z nami.

KollJuSan

Ja również jestem za sojuszem z kimś silniejszym bo gdyby ktoś silniejszy (odpukać) planował nas oblegać to może poczuje respekt naszego sojusznika i zastanowi się dwa razy zanim zaatakuje a motyw z jednym wolnym miejscem dla jakiegoś potrzebującego ok. ale można gdzieś napisać że przyjmujemy na czas oblega płać swoje i papa.Axelis ma racje niech wychodzi z klanu na czas oblężenia najsłabszy z nas poza tym to że będzie wychodził najsłabszy będzie motywować tych co są w ogonie żeby niebyli ostatnimi a co idzie za tym szybszy i równy rozwój 7KP!!!

peruzi

zangiew79

jestem z wami i zgadzam się by zawierać sojusze z lepszymi a co do wolnego miejsca po co to my będziemy na pierwszym miejscu i to z nami wszyscy będą chcieli zawierać sojuszę a to tylko zależy jak szybko będziemy się rozwijać a ja myśle że szybko pozdro